Odkąd jeżdżę na rowerze nic nie cieszy mnie tak bardzo jak każda nowa ścieżka rowerowa! Im więcej ścieżek, tym więcej okazji, by pozwiedzać świat na mojej pięknej Lunie (tak, mój rower ma imię)! Informacja o oficjalnym otwarciu Velo Soła zmotywowała mnie do udziału w rajdzie z okazji inauguracji trasy. Tak bardzo, że na zaproszenie z ograniczoną… Continue Reading →
Po co ja się właściwie nauczyłam jeździć na rowerze? Taka myśl przyszła mi do głowy podczas ostatniej rowerowej wycieczki. Nie żebym miała wątpliwości, raczej właśnie kolejny raz wpadłam w zachwyt przemierzając polsko-czeskie pogranicze na dwóch kółkach. Żelazny Szlak Rowerowy zachwyca! Żeby docierać do takich miejsc! Do miejsc przygotowanych właśnie dla miłośników… Continue Reading →
W minionym tygodniu więcej km przejechałam na rowerze niż przebiegłam, w lipcu… też więcej. W tym roku – to już łatwo się domyślić. Więcej kilometrów na dwóch kółkach, bo rower daje mi więcej możliwości. Dalej pojadę i zajmie mi to mniej czasu. A w dodatku, ostatnio to także mój środek transportu. Im dalej jadę, tym większe… Continue Reading →
Nuda! Nie lubię nudy! To nie tak, że ja się nudzę. Raczej dość często potrzebuję nowych bodźców, czytaj widoków. Bo jak mam pojechać na dłuższą wycieczkę rowerową… Widzisz co ja piszę! Dłuższa wycieczka rowerowa! A rok temu o tej porze nie miałam roweru ani nie opanowałem tej, jak się uważa, powszechnej umiejętności. O tym,… Continue Reading →
Odkąd wsiadłam na rower – a to jeszcze nawet nie rok – świat stanął przede mną otworem. Dwa kółka dają jednak znacznie więcej możliwości niż dwie nogi. Ot, dystans maratonu pokonałam właśnie poniżej 3 godzin! Zajęło mi to 2 godziny 51 minut. Większość trasy o długości prawie… Continue Reading →
Trochę inny miał to być tekst. Plan był na kolejną część mojej rowerowej przygody. Co prawda biegania nie porzuciłam, ale jazda na rowerze mocno mnie wciągnęła. Zamiast tego podczas… tak, porannego biegania… pomyślałam co zyskałam dzięki temu, że wsiadłam na rower. I nie myślę tu o przejechanych kilometrach, spalonych kaloriach, odwiedzonych miejscach. To oczywiście też,… Continue Reading →
Pierwszy milion… nie to, nie ta bajka! To jest historia od zera do… Nie, też nie ta bajka. Bo nie ukraść – ale przejechać. Nie milion, a tysiąc. Ale, tak od zera. A dokładnie od braku umiejętości jazdy na rowerze do pierwszego (i nie ostatniego) tysiąca! 15 lipca 2021 roku przeszedł do historii. Nie piszą o tym w podręcznikach, ale ochroniarze jednego z bielskich sklepów długo… Continue Reading →
Kolekcjonuj wspomnienia i wrażenia, nie przedmioty. Więc może w prezencie, np. urodzinowym lepiej podarować coś niematerialnego? I niekoniecznie to muszą być urodziny. Taki prezent także bez okazji smakuje jeszcze lepiej. Przejażdżka na rowerze jako prezent?! Co w tym niezwykłego? Wszystko – przeczytaj! Właściwie po takim wyzwaniu nie powinnam się dziwić, że podczas mojego weekendowego… Continue Reading →
© 2024 Asia Prosto — Powered by WordPress
Theme by Anders Noren — Up ↑